Beboczka Ana i wielka przygoda w Lublinie

Dzień dobry,
Co to była za wizyta! Lublin powitał mnie pięknymi widokami oraz bardzo sympatycznymi Członkami PZITS! Stare miasto oraz Zamek Królewski wyglądały zjawiskowo.

 

Podczas zwiedzania udało mi się zobaczyć Bramę Krakowską, Plac po Farze oraz lubelskie koziołki. Towarzyszył mi lokalny cebularz, także przy wodach ze zdroju ulicznego, który jest zaopatrywany przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. Jak widać na zdjęciach, pogoda była przepiękna a humory wyśmienite.

 

Zobaczyłam też portal, dzięki któremu można połączyć w czasie rzeczywistym z Wilnem, Nowym Jorkiem i Dublinem.

Centrum Spotkania Kultur zrobił na mnie ogromne wrażenie.

Oczywiście odwiedziłam też biuro PZITS w Lublinie! Po spacerze udałam się na Wydział Inżynierii Środowiska Politechniki Lubelskiej, gdzie zostałam przyjęta bardzo miło przez Pracowników i Studentów. Wielu z nich jest członkami PZITS oraz Koła Młodych

Przy okazji udało mi się również wybrać na Targi Energetics, organizowane co roku w Targach Lublin.

Lublin jest cudownym miejscem i nie mogę się doczekać, aż znowu tam zawitam. Tymczasem czas na kolejne podróże.